Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 72
Pokaż wszystkie komentarzeZ przykrością muszę stwierdzić, że totalnie nie umie się Pan postawić w mojej sytuacji . Proszę mi uwierzyć, że nie marzę o R1 na pierwszy motor i nie miałam zamiaru zabić siebie ani kogokolwiek innego , chodziło mi o rozwijanie pasji , dobrą zabawę jaką dają 2 kółka zaznaczę że chodzi o bezpieczną zabawę . Pan piszę że za 2 lata nauczę się jeździć ok może i tak będzie , ale nikt mi nie zagwarantuje że za 2 lata na 100% Starostwo umożliwi mi podejście do egzaminu, bo jak się okazuje to dobra wola starostwa . Przez 2 lata tak to się może pozmieniać że wyjdą nowe problemy i komplikację . Nowy egzamin wiąże się z kolejnymi kosztami ,których chciałam uniknąć bo jestem uczennicą i żyję na rachunku rodziców . Łatwo mówić ale zapewne gdyby Pan albo ktoś z Pana otoczenia znalazł się w takiej sytuacji wypowiedz wyglądałaby inaczej ;)
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza